Hubertus (Mokotów)

Nasza ocena:
3/6
3/10

W skład kompleksu docelowo ma wchodzić 7 budynków, z czego jeden to kameralny 3-piętrowy obiekt z 11 mieszkaniami. Inwestycja zlokalizowana jest na granicy Służewca i Służewia, przy ulicach Bokserskiej i Obrzeżnej. Obiekty zlokalizowane od Obrzeżnej zostały wybudowane na bazie prostokąta. Z kolei te po drugiej stronie głównej osi osiedla posiadają kształt podłużny.

Przedsięwzięcie realizowane jest etapami, a daty oddania ich do użytku wyglądają następująco:

  • etap pierwszy – wrzesień 2008
  • drugi – lipiec 2009
  • trzeci – maj 2010
  • czwarty – maj 2011
  • piąty – sierpień 2012
  • szósty, obejmujący dwa ostatnie budynki – przełom 2015 i 2016 roku

Osiedle Hubertus jest spójnym założeniem urbanistycznym, gdzie przewidziano utworzenie dla mieszkańców przestronnej części rekreacyjnej. Wydłużony wzdłuż ulicy Obrzeżnej, kształt działki zainspirował architektów do zaprojektowania osiedla w sposób osiowy, z główną osią utworzoną przez szeroki pasaż spacerowy, znajdujący się pomiędzy budynkami. Kompleks utrzymany jest w nowoczesnej, aczkolwiek bogatej w formie stylistyce. Całość może sprawiać wrażenie lekkiego przekombinowania, ale to już kwestia gustu, o którym dyskutować nie sposób.

W większości przypadków zastosowano duże okna w celu jak najlepszego doświetlenia mieszkań. Projektantom udało się niemal całkowicie wyeliminować ruch kołowy na terenie osiedla, co zwiększa bezpieczeństwo i komfort korzystania z placów zabaw, promenad i zieleńców. Za to inwestorowi dajemy duże brawa.

Plac zabaw oraz ciągi spacerowe na terenie osiedla

Zdjęcia własne

Deweloper realizując poszczególne etapy tej inwestycji nie uchronił się niestety przed pewnymi niedociągnięciami. Zacząć należy od problemów, które są zauważalne jeszcze przed wejściem do któregokolwiek z budynków. Przy obfitych opadach deszczu trawniki, na terenie wewnętrznego dziedzińca, który ma przyciągać potencjalnych klientów i być jednym z większych atutów osiedla, zamieniają się w zalane wodą obszary bagniste. Taka sytuacja stwarza nie tylko negatywne efekty estetyczne, ale prowadzi również do przecieków wody do hal garażowych, co z kolei skutkuje odpryskaniem i odpadaniem płatów warstwy wykończeniowej ścian.

Deweloper chcąc zaoszczędzić trochę pieniędzy poszedł za modą urządzania klatki schodowej „na pokaz”. Styl ten charakteryzuje się ozdobną formą parterów i standardową, uboższą wersją pozostałych pięter. Parter urządzony jest zatem „na bogato” i znajdzie rzesze odbiorców, którym może się spodobać. Nam jednak kamienne okładziny wykorzystane na ścianach i podłogach przywodzą na myśl średniej klasy hotele w Hurghadzie. Pozostałe kondygnacje reprezentują natomiast dosyć oszczędny styl, okrzyknięty przez nas mianem „przychodniowo-biurowy”.

Porównanie sposobu urządzenia klatki schodowej na parterze i na pozostałych kondygnacjach

Zdjęcia własne

Niestety oprócz kwestii aranżacji klatek schodowych, pojawiają się również problemy z ich utrzymaniem. W oczy rzuca się brud na otworach wentylacyjnych czy poobłupywane płyty na podwieszanym kasetonowym suficie. Odnotowaliśmy również przypadki wypaczenia drzwi od szaf licznikowych, co uniemożliwia ich zamknięcie.

Jeżeli zaś chodzi o same mieszkania, należy zwrócić uwagę na problem z akustyką, wynikający najprawdopodobniej ze źle wykonanymi szybami wentylacyjnymi mieszkań. Lokatorzy niezależnie od tego, w którym z budynków posiadają lokale, zgłaszali problemy z tym, że odgłosy wytwarzane przez sąsiadów słychać nie tylko w łazienkach czy kuchniach, ale też w pozostałych częściach ich domów. Usatysfakcjonowani tym faktem mogą być jednak sympatycy statystyki, którzy bez problemów będą w stanie zdobyć dane, mówiące czy sąsiedzi częściej biorą szybki prysznic, czy też długą kąpiel. Sytuacja z przyzwyczajeniem się do hałasu na tym osiedlu odgrywa całkiem sporą rolę. Część mieszkańców lokali znajdujących się na wyższych piętrach od strony lotniska, niestety narażona jest na jego negatywne oddziaływanie. Mimo ich opinii o tym, że samoloty uciążliwe są jedynie podczas remontu pasów startowych, który ma miejsce dwa razy w roku, radzimy przysłuchać się osobiście sytuacji akustycznej panującej w wybieranym mieszkaniu. Inwestor mógł w naszym odczuciu zamontować w mieszkaniach okna o lepszej izolacji dźwiękowej, nawet jeżeli zwiększyłoby to nieznacznie ich cenę. Minusem inwestycji jest również poprowadzenie instalacji wodno-sanitarnej po wierzchu ścian bez obudowy. Niestety późniejsze jej ukrywanie potęguje koszty robót wykończeniowych.

W mieszkaniu, w którym pojawiliśmy się dzięki uprzejmości firmy Perfect Space odnotowaliśmy szereg problemów związanych z tynkami. Na łączeniu ścian działowych z sufitem pojawiły się duże pęknięcia. Oprócz tego zauważyliśmy również pęknięcia ukośne na ściankach międzylokalowych oraz spękania przy nadprożach okiennych. Poza problemami z tynkami na jaw wyszedł również fakt nierówności wylewki w świetle drzwi pomiędzy pomieszczeniami. Wszystkie tego typu niedociągnięcia przedłużają termin odbioru mieszkania. Dodatkowo nasi fachowcy spostrzegli, że grzejniki w mieszkaniu są poobijane, a na elementach wykończenia balkonu występuje rdza. Takie sytuacje bezpośrednio wpływają na obniżanie estetyki lokalu i są wynikiem zaniedbań ekip dewelopera.

Ocena

Nasza subiektywna opinia w wyodrębnionych przez nas kategoriach kształtuje się następująco:

  1. Architektura i urbanistyka: 58% – średnia
  2. Mała architektura: 60% – średnia
  3. Wewnętrzne części wspólne: 55% – średnia

Ocena mieszkania, w którym mieliśmy okazję przebywać:

  1. Ściany i sufity – 63% – dobra
  2. Szlichty podłogowe – 60% – średnia
  3. Ocena ogólna: 52% – średnia

Zapraszamy do zapoznania się z dokładnymi wytycznymi naszej skali ocen.

PS.

W podsumowaniu należałoby zawrzeć konstruktywne, podsumowujące opinie. W przypadku osiedla Hubertus nie jest to wcale łatwe, ponieważ wzbudziło w nas bardzo mieszane uczucia. Duży plus za lokalizację osiedla, za utworzenie przestronnej przestrzeni dla mieszkańców z ograniczonym ruchem samochodowym. Minusem jest dla nas cała stylistyka inwestycji, aranżacja i sposób utrzymania klatek schodowych oraz średni sposób urządzenia i dbania o zieleń. Największymi mankamentami osiedla Hubertus są dla nas problemy z akustyką mieszkań oraz hałas lądujących i startujących samolotów z pobliskiego lotniska na Okęciu. Osobiście chyba nie zaryzykowalibyśmy zamieszkaniem w tym miejscu.

Obiekty przy ulicy Obrzeżnej mają od 4 do 6 kondygnacji. Z kolei budynki zlokalizowane po drugiej stronie osiedla od 6 do 10 kondygnacji, z najwyższą dominantą w południowo-zachodniej części działki. My przyjrzeliśmy się głównie budynkowi numer 5, w którym mieliśmy okazję pracować.

Budynek 5:

  • Ilość mieszkań – około 200
  • Dostępne mieszkania – od 2 do 3 pokoi o metrażu 50-78m2
  • Cena zaproponowanych nam lokali o metrażu 77,72m2 – od 8093zł/m2 do 8157zł/m2

Komórka lokatorska – w zależności od metrażu 10000-15000zł

Miejsce postojowe w hali garażowej – 34400zł

Elewacje budynków różnią się między sobą, zachowując jednak w miarę spójny charakter. W obiekcie nr 5 wykorzystano między innymi takie materiały jak alucobond czy panele HPL o wyglądzie drewna. Drzwi do lokali są antywłamaniowe, atestowane, klasy C, wykonane z laminatu. Z kolei stolarka okienna w mieszkaniach wykonana jest z drewna klejonego o naturalnym kolorze.  W budynku zastosowano następujące rodzaje balustrad:

  • stalowa przeszklona
  • stalowa
  • betonowa, wykończona jak elewacje, z poręczą stalową

Jeżeli chodzi zaś o technologię wykorzystaną do budowy budynku, rzecz ma się następująco:

  • Konstrukcja – słupowo-płytowa
  • Ściany działowe – bloczki gipsowe
  • Podłoża pod posadzki – jastrych cementowy zatarty na gładko na jednym poziomie w całym lokalu o wytrzymałości standardowej

Warto również zaznaczyć, że w budynku zastosowana jest wentylacja mechaniczna oraz że wysokość mieszkań w świetle kondygnacji wynosi 2,70m.

Lokalizacja inwestycji

Redakcja Oceniamy Deweloperów nie ponosi odpowiedzialności za komentarze napisane przez czytelników portalu.

Twoja ocena inwestycji
[Głosów: 1 Średnia: 5]

1 komentarz

  1. jagoda

    Czytam, czytam tę opinię na tym portalu i zastawiam się czy dobre osiedle zostało opisane. Mieszkam tu 6 lat i nie kojarzę stojącej wody po deszczu. Sąsiadów prawie nie słychać, tylko gdy jest zupełna cisza i tylko w łazience (może to kwestia lokalizacji mieszkania). Samolotów też prawie nie słyszę (z rzadka wieczorami, tylko przy otwartym oknie). Za to świetna lokalizacja (blisko do pracy, galerii, sklepów, knajp, przedszkola, szkoły, szybki wyjazd na obwodnicę), zamknięte osiedle bez samochodów (dzieciaki swobodnie jeżdżą na rowerach, zadbana zieleń) i świetni sąsiedzi (dzieciaki bawią się razem, rodzice nawiązują znajomosci).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *