Pomimo wysokich stóp procentowych i rosnących kosztów życia, pozytywnie zaskakuje to, że Polacy pozostają jednym z najbardziej rzetelnych narodów w UE pod względem spłaty swoich zobowiązań. Według danych Biura Informacji Kredytowej (BIK) w 2023 roku, tylko 1,64% kredytów mieszkaniowych miało opóźnienia w płatnościach powyżej 3 miesięcy. Jak wygląda sytuacja na rynku kredytowym i co wpływa na dyscyplinę finansową wśród Polaków? Objaśniamy.
Kredyty mieszkaniowe z najniższą szkodą dla portfeli bankowych
Z raportów BIK wynika, że kredyty hipoteczne charakteryzują się najniższym poziomem szkodowości spośród jakichkolwiek, dostępnych na rynku produktów kredytowych. Wskaźnik ten wyniósł zaledwie 1,64%, podczas gdy dla kredytów gotówkowych sięgał 5,45%, a dla ratalnych jedynie 1,87%
Dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK mówi: „Polacy traktują kredyt mieszkaniowy jako inwestycję długoterminową i niezwykle ważną. Nawet w trudnych warunkach gospodarczych starają się utrzymać płynność spłat. To efekt zarówno odpowiedzialnego podejścia kredytobiorców, jak i ostrożnej polityki banków wobec nich w procesie przyznawania finansowania”.
Znaczącym czynnikiem wpływającym na terminowość spłat jest:
– wysoka jakość portfela kredytowego, bo banki dokładnie weryfikują zdolność kredytową, a w większość kredytobiorców to osoby mające stabilne dochody
– okres wakacji kredytowych – z tej formy pomocy skorzystało 200 tys. osób, co pozwoliło uniknąć zaległości w czasie, kiedy raty były podwyższone
– wzrost wynagrodzeń – realny wzrost płac o 7,5% poprawił sytuację finansową wielu gospodarstw domowych.
Stabilna sytuacja, ale większe ryzyko, czyli kredyty gotówkowe
Akceptowalnym poziomem, mimo wyższej szkodowości charakteryzuje się jakość kredytów konsumpcyjnych. Odsetek opóźnień wyniósł 5,45%, co oznacza wzrost o 0,61 p.p. w porównaniu z poprzednim rokiem. Branżowi specjaliści wskazują, że trend ten wynika m.in. z:
- konsolidacji zadłużenia, ponieważ coraz więcej Polaków spłaca małe zobowiązania, korzystając z większych kredytów gotówkowych (średnia kwota tego typu kredytu wzrosła do 22 099 zł)
- dystans i ostrożność banków, bo owe instytucje finansowe ograniczają ryzyko, np. poprzez wymaganie ubezpieczeń lub wyższe marże dla klientów o słabszej historii kredytowej.
Spłata zobowiązania a Bezpieczny Kredyt 2%
Rządowy program, który wystartował w lipcu tego roku, nie tylko powiększył dostępność kredytów, ale także wpłynął na ich jakość. Beneficjenci BK2% to głównie 30-latkowie z systematycznymi zarobkami, którzy rzadko popadają w długi. Zostało udzielonych aż 59% nowych kredytów mieszkaniowych w ramach tego programu.
„Klienci BK2% to często osoby, które długo szykowały się do zakupu mieszkania. Mają ustabilizowaną sytuację zawodową i są świadomi zobowiązań, jakie ich czekają” – dodaje dr Rogowski.
Odpowiedzialnym być
Polscy kredytobiorcy, mimo presji inflacyjnej i drożejących kredytów, utrzymują wysoki poziom swojej dyscypliny finansowej. Potwierdzają to zarówno dane BIK, jak i obserwacje raz raporty banków, które rzadko muszą podejmować działania windykacyjne wobec posiadaczy hipotek. Czy ta tendencja utrzyma się w 2024 roku?