Kolska od nowa:) to kompleks 4 budynków zlokalizowanych na „słynnej” ulicy Kolskiej. Położony na styku trzech historycznych dzielnic Warszawy: Woli, Żoliborza i Śródmieścia. Spokojna uliczka znajduje się w zaciszu i zieleni, natomiast już 600 metrów od tego kompleksu mamy kipiąca życiem ulica Okopową. Z części mieszkań mamy widok na Warszawskie Powązki, co dla jednych wydawać się może minusem, dla innych zaś będzie to zaletą. Powązki mają charakter typowo „zielonego” historycznego cmentarza, więc daje nam to gwarancje, że za jakiś czas nic nowego nie powstanie pod naszymi oknami. My z doświadczenia wiemy, że spora liczba ludzi za nic w świecie nie wyobraża sobie mieszkania w okolicy cmentarza i nie przekona ich do tego żadna cena i żadne wykonanie.
Cała inwestycja wywiera pozytywne wrażenie budynki wglądają schludnie komponują się z otoczeniem, a bardzo duża powierzchnia zielonych części wspólnych zdecydowanie podnosi ocenę całego projektu. Niestety jak zwykle udało nam się znaleźć kilka błędów czy niedoróbek.
Rozpoczynając od oceny architektury i urbanistyki tego miejsca pierwszą rzeczą jaką nasuwa nam się do głowy jest stwierdzenie iż praca została bardzo dobrze wykonana. Budynki może nie wyglądają rewelacyjnie, ale swoimi kształtami wykończeniem budzą pozytywne odczucia i jak już zostało wspomniane posiadają pewną nieprzesadzoną klasę. Budynki rozmiarami i stylem odpowiednio wpisują się w otoczenie
Budynek od ulicy Kolskiej
Źródło: zdjęcie własne
Budynek od wewnętrznej części
Źródło: zdjęcie własne
Przechodząc do oceny małej architektury i otaczającej zieleni to musimy stwierdzić iż jest to ogromny plus tej inwestycji. Sama zieleń wewnętrzna (po między budynkami) wraz z dodatkami takimi jak ławki, drewniana rzeźba czy nawet kosze na śmieci powoduje uśmiech na naszych twarzach po prostu miło się tam tędy przechodzi, wszystko jest doskonale urządzone a roślinki wsadzone są co do milimetra – istny perfekcjonizm.
Wewnętrzne części wspólne
Źródło: zdjęcia własne
Jednakże to jeszcze nie wszystko: jak możemy zobaczyć na miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (zakładka opis ogólny inwestycji), cała wschodnia część inwestycji (przylegająca do Powązek) to tereny zielone – wyposażone w dwa bardzo duże place zabaw – (chociaż ich wyposażenie na kolana nie powala) oraz liczną małą architekturę. Mini park na swoim własnym osiedlu- duży plus.
Wschodnie tereny zielone
Źródło: zdjęcia własne
Jak już wspomnieliśmy w opisie technicznym wewnętrzne części wspólnie oczywiście największe wrażenie robią na parterze. Są one przyjemne w odbiorze i bardzo dobrze wykonane.
Wewnętrzne części wspólne – parter
Źródło: zdjęcia własne
Jeśli chodzi o wyższe piętra to są one mniej reprezentacyjne: dominują szarawe gresowe płytki, białe ściany i ciut nieestetyczne szafki na liczniki. Na korytarzach znaleźliśmy klika niedoróbek. Między innymi: bruzdy w ścianach czy upaprane i porysowane drzwi windy. Nie są to jednak jakieś wielkie rażące problemy a przy odrobinie chęci deweloper powinien się z nimi rozprawić w ciągu kilku chwil.
Wybruzd w ścianie
Brudne drzwi windy
Nieestetyczne skrzynki na liczniki
Źródło: zdjęcia własne
Będąc w jednym z mieszkań, w którym pojawiliśmy się dzięki uprzejmości firmy Perfect Space znaleźliśmy kilka drobiazgów jak np.: dość spore krzywizny na suficie w kuchni i nieznaczne nierówności w innych pomieszczeniach znaleźliśmy kilka mniejszych uszkodzeń i nieciekawych rozwiązań. Wszystko opisane i widoczne na zdjęciach poniżej.
Znaleźliśmy dokładnie dwa pęknięcia tynku na ścianach – czyli bardzo niewiele. Jedno w narożniku ściany, drugie pod parapetem. Dodatkowo w jednym z pomieszczeniem zauważyliśmy pękniętą szlichtę podłogową – tym problemem już ktoś zajął się przed naszym przybyciem, jednak niestety poprawki były niedoskonałe i szlichta pękała dalej.
Pęknięcia tynku i szlichty
Źródło: zdjęcia własne
Generalnie zarówno tynki jak i szlichty robią dobre wrażenie. Ściany posiadają kąty, szlichty są proste. Dobra robota wykonawców.
Niestety pojawiło się kilka poważnych problemów związanych z elektryką– w 2 gniazdkach nie działał prąd a jedna wiązka oświetleniowa wyciągnięta ze ścian była stale pod napięciem i nie miała swojego włącznika – to może stwarzać poważne niebezpieczeństwo.
Samo mieszkanie wywarło na nas dobre wrażenie jednak naszym zadaniem jest wytykanie błędów, dlatego postanowiliśmy doczepić się jeszcze do pewnego małego szczegółu. Mianowicie ulokowanie włącznika tuż za grzejnikiem jest naszym zdaniem….po prostu słabe.
Włącznik ulokowany za grzejnikiem
Źródło: zdjęcie własne
Ocena
Nasza subiektywna opinia w wyodrębnionych przez nas kategoriach kształtuje się następująco:
- Architektura i urbanistyka: 80% – dobra
- Mała architektura: : 85% – bardzo dobra
- Wewnętrzne części wspólne: 70% – średnia
Ocena mieszkania, w którym mieliśmy okazję przebywać:
- Ściany i sufity : 75% – dobre
- Szlichty podłogowe : 85% – bardzo dobra
- Ocena ogólna: 78% – dobra
Zapraszamy do zapoznania się z dokładnymi wytycznymi naszej skali ocen
PS.
Naszym zdaniem sama lokalizacja i otoczenie a także przygotowanie terenów zielonych to spory plus tej inwestycji, iż od razu stwierdzamy, że jest to miejsce w, którym warto zainwestować swoje pieniądze, jeśli tylko nie przeszkadza Wam sąsiedztwo cmentarza. Dodatkowo należy zwrócić uwagę na fakt, że ujawnione przez nas błędy i niedoróbki to po prostu małe problemy, które nie wpływają bardzo negatywnie na ocenę tego miejsca. Gdyby podrasować wewnętrzne części wspólne ocena tego miejsca byłaby naprawdę bardzo dobra a tak mamy bardzo silną ocenę dobrą i naszą subiektywną opinię, że śmiało możemy polecić inwestycję „Kolska od nowa:)” jako miejsce gdzie warto zakupić swoje „M”
- Podzielony na 4 etapy
- W 1 fazie (budynek 1 i 2) do użytku zostały oddane 173 mieszkania.
- Dostępny metraż 30-130 mkw.
- Cena zaproponowanych nam mieszkań :
- 560 000zł za 69.45 mkw. (ok.8 tys. za m2)
- 530 000zł za 64.45 mkw. (ok. 8.2 tys. za m2)
- Cena miejsca parkingowego 35000 zł – możliwość wykupy 2 miejsc parkingowych
- Cena komórki lokatorskiej 4500 zł za m2
Konstrukcję budynków stanowi konstrukcja żelbetowa monolityczna słupowo – płytowa. Ściany zewnętrzne konstrukcyjne stworzone są z żelbetu monolitycznego a ściany osłonowe są murowane z pustaków ceramicznych, ocieplenie styropianem lub wełną mineralną z wykończeniem tynkiem w technologii lekko-mokrej zgodnie z projektem lub miejscowo panelami drewnopodobnymi. Po mimo swojej prostoty i małej ilości wykończeń panelem drewnopodobnym i braku innych form zdobień, ilość i miejsce panelu trafione są w punkt gdyż nadają budynkom pewnej prostej nieprzesadzonej klasy.
Jeśli zaś chodzi o samo wykończenie mieszkań, oczywiście drzwi pełne, o podwyższonej odporności na włamanie (odpowiednik klasy B) , wizjer i zamek wg standardu producenta z możliwością domontowania kolejnego zamka. Ściany wewnętrzne żelbetowe pokryte tynkiem gipsowym w łazience i WC zatarty na ostro bez malowania w pozostałych pomieszczeniach malowany jednokrotnie. W przypadku ścian międzylokalowych są to ściany żelbetowe monolityczne lub murowane z bloczków silikatowych o podwyższonych parametrach akustycznych, wykończone tynkiem gipsowym jednokrotnie malowane.
Jak w wielu realizacjach tak i w tej najbardziej reprezentatywną i najlepiej wykonaną częścią wspólną jest parter budynków, który dzięki dużej ilości luster, ozdobnym panelom i dodatkowym jasnym kolorom daje pozytywne przyjemne odczucia, trochę gorzej jest na pozostałych piętrach gdzie dominują zwykłe proste płytki gresowe i biała farba, bez szału ale schludnie.
Cała inwestycja wywiera pozytywne wrażenie budynki wglądają schludnie komponują się z otoczeniem, a bardzo duża powierzchnia zielonych części wspólnych zdecydowanie podnosi ocenę całego projektu. Niestety jak zwykle udało nam się znaleźć kilka błędów czy niedoróbek.
Rozpoczynając od oceny architektury i urbanistyki tego miejsca pierwszą rzeczą jaką nasuwa nam się do głowy jest stwierdzenie iż praca została bardzo dobrze wykonana. Budynki może nie wyglądają rewelacyjnie, ale swoimi kształtami wykończeniem budzą pozytywne odczucia i jak już zostało wspomniane posiadają pewną nieprzesadzoną klasę. Budynki rozmiarami i stylem odpowiednio wpisują się w otoczenie
Budynek od ulicy Kolskiej
Źródło: zdjęcie własne
Budynek od wewnętrznej części
Źródło: zdjęcie własne
Przechodząc do oceny małej architektury i otaczającej zieleni to musimy stwierdzić iż jest to ogromny plus tej inwestycji. Sama zieleń wewnętrzna (po między budynkami) wraz z dodatkami takimi jak ławki, drewniana rzeźba czy nawet kosze na śmieci powoduje uśmiech na naszych twarzach po prostu miło się tam tędy przechodzi, wszystko jest doskonale urządzone a roślinki wsadzone są co do milimetra – istny perfekcjonizm.
Wewnętrzne części wspólne
Źródło: zdjęcia własne
Jednakże to jeszcze nie wszystko: jak możemy zobaczyć na miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (zakładka opis ogólny inwestycji), cała wschodnia część inwestycji (przylegająca do Powązek) to tereny zielone – wyposażone w dwa bardzo duże place zabaw – (chociaż ich wyposażenie na kolana nie powala) oraz liczną małą architekturę. Mini park na swoim własnym osiedlu- duży plus.
Wschodnie tereny zielone
Źródło: zdjęcia własne
Jak już wspomnieliśmy w opisie technicznym wewnętrzne części wspólnie oczywiście największe wrażenie robią na parterze. Są one przyjemne w odbiorze i bardzo dobrze wykonane.
Wewnętrzne części wspólne – parter
Źródło: zdjęcia własne
Jeśli chodzi o wyższe piętra to są one mniej reprezentacyjne: dominują szarawe gresowe płytki, białe ściany i ciut nieestetyczne szafki na liczniki. Na korytarzach znaleźliśmy klika niedoróbek. Między innymi: bruzdy w ścianach czy upaprane i porysowane drzwi windy. Nie są to jednak jakieś wielkie rażące problemy a przy odrobinie chęci deweloper powinien się z nimi rozprawić w ciągu kilku chwil.
Wybruzd w ścianie
Brudne drzwi windy
Nieestetyczne skrzynki na liczniki
Źródło: zdjęcia własne
Będąc w jednym z mieszkań, w którym pojawiliśmy się dzięki uprzejmości firmy Perfect Space znaleźliśmy kilka drobiazgów jak np.: dość spore krzywizny na suficie w kuchni i nieznaczne nierówności w innych pomieszczeniach znaleźliśmy kilka mniejszych uszkodzeń i nieciekawych rozwiązań. Wszystko opisane i widoczne na zdjęciach poniżej.
Znaleźliśmy dokładnie dwa pęknięcia tynku na ścianach – czyli bardzo niewiele. Jedno w narożniku ściany, drugie pod parapetem. Dodatkowo w jednym z pomieszczeniem zauważyliśmy pękniętą szlichtę podłogową – tym problemem już ktoś zajął się przed naszym przybyciem, jednak niestety poprawki były niedoskonałe i szlichta pękała dalej.
Pęknięcia tynku i szlichty
Źródło: zdjęcia własne
Generalnie zarówno tynki jak i szlichty robią dobre wrażenie. Ściany posiadają kąty, szlichty są proste. Dobra robota wykonawców.
Niestety pojawiło się kilka poważnych problemów związanych z elektryką– w 2 gniazdkach nie działał prąd a jedna wiązka oświetleniowa wyciągnięta ze ścian była stale pod napięciem i nie miała swojego włącznika – to może stwarzać poważne niebezpieczeństwo.
Samo mieszkanie wywarło na nas dobre wrażenie jednak naszym zadaniem jest wytykanie błędów, dlatego postanowiliśmy doczepić się jeszcze do pewnego małego szczegółu. Mianowicie ulokowanie włącznika tuż za grzejnikiem jest naszym zdaniem….po prostu słabe.
Włącznik ulokowany za grzejnikiem
Źródło: zdjęcie własne
Ocena
Nasza subiektywna opinia w wyodrębnionych przez nas kategoriach kształtuje się następująco:
- Architektura i urbanistyka: 80% – dobra
- Mała architektura: : 85% – bardzo dobra
- Wewnętrzne części wspólne: 70% – średnia
Ocena mieszkania, w którym mieliśmy okazję przebywać:
- Ściany i sufity : 75% – dobre
- Szlichty podłogowe : 85% – bardzo dobra
- Ocena ogólna: 78% – dobra
Zapraszamy do zapoznania się z dokładnymi wytycznymi naszej skali ocen
PS.
Naszym zdaniem sama lokalizacja i otoczenie a także przygotowanie terenów zielonych to spory plus tej inwestycji, iż od razu stwierdzamy, że jest to miejsce w, którym warto zainwestować swoje pieniądze, jeśli tylko nie przeszkadza Wam sąsiedztwo cmentarza. Dodatkowo należy zwrócić uwagę na fakt, że ujawnione przez nas błędy i niedoróbki to po prostu małe problemy, które nie wpływają bardzo negatywnie na ocenę tego miejsca. Gdyby podrasować wewnętrzne części wspólne ocena tego miejsca byłaby naprawdę bardzo dobra a tak mamy bardzo silną ocenę dobrą i naszą subiektywną opinię, że śmiało możemy polecić inwestycję „Kolska od nowa:)” jako miejsce gdzie warto zakupić swoje „M”
- Podzielony na 4 etapy
- W 1 fazie (budynek 1 i 2) do użytku zostały oddane 173 mieszkania.
- Dostępny metraż 30-130 mkw.
- Cena zaproponowanych nam mieszkań :
- 560 000zł za 69.45 mkw. (ok.8 tys. za m2)
- 530 000zł za 64.45 mkw. (ok. 8.2 tys. za m2)
- Cena miejsca parkingowego 35000 zł – możliwość wykupy 2 miejsc parkingowych
- Cena komórki lokatorskiej 4500 zł za m2
Konstrukcję budynków stanowi konstrukcja żelbetowa monolityczna słupowo – płytowa. Ściany zewnętrzne konstrukcyjne stworzone są z żelbetu monolitycznego a ściany osłonowe są murowane z pustaków ceramicznych, ocieplenie styropianem lub wełną mineralną z wykończeniem tynkiem w technologii lekko-mokrej zgodnie z projektem lub miejscowo panelami drewnopodobnymi. Po mimo swojej prostoty i małej ilości wykończeń panelem drewnopodobnym i braku innych form zdobień, ilość i miejsce panelu trafione są w punkt gdyż nadają budynkom pewnej prostej nieprzesadzonej klasy.
Jeśli zaś chodzi o samo wykończenie mieszkań, oczywiście drzwi pełne, o podwyższonej odporności na włamanie (odpowiednik klasy B) , wizjer i zamek wg standardu producenta z możliwością domontowania kolejnego zamka. Ściany wewnętrzne żelbetowe pokryte tynkiem gipsowym w łazience i WC zatarty na ostro bez malowania w pozostałych pomieszczeniach malowany jednokrotnie. W przypadku ścian międzylokalowych są to ściany żelbetowe monolityczne lub murowane z bloczków silikatowych o podwyższonych parametrach akustycznych, wykończone tynkiem gipsowym jednokrotnie malowane.
Jak w wielu realizacjach tak i w tej najbardziej reprezentatywną i najlepiej wykonaną częścią wspólną jest parter budynków, który dzięki dużej ilości luster, ozdobnym panelom i dodatkowym jasnym kolorom daje pozytywne przyjemne odczucia, trochę gorzej jest na pozostałych piętrach gdzie dominują zwykłe proste płytki gresowe i biała farba, bez szału ale schludnie.
Lokalizacja inwestycji
Redakcja Oceniamy Deweloperów nie ponosi odpowiedzialności za komentarze napisane przez czytelników portalu.
