Nieruchomości komercyjne. Kryzys na rynku?

Nieruchomości komercyjne. Źródło: Jarmoluk/Pixabay.com

Czy to pierwszy objaw zbliżającego się kryzysu na rynku nieruchomości? Firmy, które obsługują nieruchomości komercyjne dosłownie toną w długach! Dzieje się tak oczywiście na skutek pandemii. W półtora roku długi takich przedsiębiorstw wzrosły do kwoty aż 207,6 milionów złotych!

Informacje o poważnych kłopotach firm, które obsługują nieruchomości komercyjne, można znaleźć w Krajowym Rejestrze Dłużników. Od marca 2020 roku dług takich przedsiębiorstw zwiększył się o prawie 25 proc. Nie jesteśmy szczególnie zaskoczeni. Na skutek kolejnych lockdownów ruch w biurach i galeriach handlowych był bliski zeru. Zmiany zaszły też np. w prywatnych magazynach. Warto dodać, że w KRD jest wpisanych aż 3263 podmiotów z tej branży.

Z czym zalegają firmy? Są to głównie nieuregulowane zobowiązania wobec banków, dostawców energii oraz ciepła oraz wtórnych wierzycieli. Na spłaty czekają również firmy doradcze i konsultingowe oraz leasingowe – informuje Polska Agencja Prasowa.

Zobacz też: Drożyzna na rynku budowlanym. Będzie reakcja rządu? [CZYTAJ TUTAJ]

Nieruchomości komercyjne. Co nas czeka?

Nie wykluczone, że ten segment rynku nieruchomości wkrótce się „odbije”. Eksperci zwracają uwagę, że największym problemem dla budynków komercyjnych była pandemia i związane z nią obostrzenia. – Opłata za dzierżawę lokalu jest jedną z podstawowych w prowadzonej działalności gospodarczej, dlatego podmioty niepłacące za powierzchnię muszą już mieć znaczne problemy finansowe. Widzimy to po natężeniu spływających do nas zleceń odzyskania należności – stwierdził w rozmowie z PAP Jakub Kostecki, prezes firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso.

Wśród firm zajmujących się obrotem nieruchomościami komercyjnymi największe długi zaciągnęli przedsiębiorcy z Mazowsza (71,7 mln zł), przy czym największym „skupiskiem” długów jest w tym przypadku Warszawa. Kolejne województwa to śląskie (40,8 mln zł) i łódzkie z długiem w wysokości 26,6 mln zł.

Niewykluczone więc, że jeśli poradzimy sobie z koronawirusem, to zadłużone firmy wyjdą na prostą. Na Oceniamy Deweloperów informowaliśmy jednak, że nie wszystkie nieruchomości komercyjne będą się cieszyć takim samym zainteresowaniem, jak przed pandemią. Wielką niewiadomą jest powrót pracowników do biur. Wiele przedsiębiorców odkryło, że wynajmowanie takich lokali jest po prostu nieopłacalne. [PISALIŚMY O TYM TUTAJ]

Zobacz też: Redaktor naczelny Oceniamy Deweloperów o kondycji rynku nieruchomości [CZYTAJ TUTAJ]

Redakcja Oceniamy Deweloperów nie ponosi odpowiedzialności za komentarze napisane przez czytelników portalu.

1 komentarz

  1. Pingback:Więcej chętnych na wynajem mieszkań. Efekt końca pandemii?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *