Ogrody Włochy (Włochy) – Ceny i nasza opinia

Nasza ocena:
1.5/6
1.5/10

Ogrody Włochy to inwestycja, której III etap znajduje się przy ulicy Pola Karolińskie 2 w Warszawie. Jedna rzecz ją wyróżnia na tle innych powstających osiedli. Deweloper zadeklarował, że rozpoczęcie sprzedaży nastąpi dopiero po ukończeniu inwestycji. Jest to, wydawać by się mogło, niezwykle uczciwe podejście do prowadzenia interesów. W internecie i opisie wszystko wyglądało elegancko. Schody zaczęły się wtedy, kiedy dotarliśmy na miejsce…

W III etapie inwestycji Ogrody Włochy znajduje się 60 mieszkań o zróżnicowanym metrażu. Za osiedle odpowiedzialny jest deweloper Ogrody Invest Sp. z o.o.

Lokalizacja:

Już po podjechaniu na osiedlę nasza ekipa zwróciła uwagę na niekomfortowe sąsiedztwo inwestycji. 50 metrów od osiedla znajduje się jednostka straży pożarnej. Między osiedlem, a aleją 4 czerwca 1989 r. nie wybudowano żadnej bariery dźwiękochłonnej. Hałas dobiegający z jezdni uniemożliwia spokojną rozmowę na balkonach po tej stronie Ogrodów Włochy. Jeśli chodzi o komfort mieszkania w lokalach po zewnętrznej stronie osiedla, to na pewno z wyżej wymienionych powodów nie jest on zbyt wysoki.

W bliskiej odległości od osiedla znajduje się zespół szkół, kilka lokali gastronomicznych, skatepark i parę sklepów z artykułami pierwszej potrzeby. Od osiedla w kilka minut piechotą dojdziemy do stacji kolejowej Warszawa Ursus Płn.

deweloper warszawa włochy
źródło: materiały własne

Architektura i urbanistyka:

Urbanistycznie osiedle nawet wpisuje się w okolice. Ot, nie za wysokie budynki, które przypominają byle-jakie osiedla budowane we wczesnych latach dwutysięcznych. Takie wrażenie odnieśliśmy dojeżdżając do inwestycji aleją 4 Czerwca…

Wchodząc na osiedle zrobiło się zdecydowanie gorzej. Takiego bezguścia nie widzieliśmy już dawno. Będący z nami architekt aż złapał się za głowę. Część zabudowań od al. 4 czerwca była zrobiona w szarych barwach. Na pierwszej kondygnacji budynku, w którym mieści się biuro sprzedaży, użyto granitowej płytki przypominającej marmur. Patrząc dalej było jeszcze ciekawiej… wewnątrz osiedla użyto tynków i klinkieru. Całość sprawiała naprawdę koszmarne wrażenie. Nie wiemy jak można tak źle dopasować do siebie poszczególne elementy. Źle wyglądały też wystające kable (na oświetlenie?) ze ścian zewnętrznej części budynku od alei 4go czerwca.

deweloperzy warszawa włochy
źródło: materiały własne
nowe inwestycje warszawa włochy
źródło: materiały własne

Zewnętrzne części wspólne:

Kolejna składowa oceny – kolejny dramat. Części wspólnych na zewnątrz osiedla po prostu nie było. Jedynym elementem był wjazd do garażu, który wyglądał na wjazd do magazynu/hipermarketu.

Widok tego co miało być wewnętrznymi ogrodami nas zmroził. Ogrody Włochy z Ogrodami nic wspólnego nie mają. Całe patio jest wyłożone zwykłą kostką brukową. Dosłownie CAŁE! Nawet ogródki należące do parterowych mieszkań. (Dla niepoznaki nazwane przez dewelopera „tarasami”) Inna sprawa, że jeden z takich pseudo-tarasów należy do znajdującego się w budynku Carrefoura. Właściciel sklepu trzyma tam swój osprzęt i asortyment.

Ogrody Włochy - zewnętrzne części wspólne
źródło: materiały własne
Ogrody Włochy - zewnętrzne części wspólne
źródło: materiał własne

Całość pseudo-ogrodów wygląda tak, jakby deweloper po prostu je porzucił. Tereny, na których powinny znajdować się drzewka lub inne elementy przyjaznej infrastruktury są przykryte czarną folią. W miejscu, w którym powinna znajdować się instalacja wodna wyrosła całkiem bujna i dzika roślinność. A przecież te elementy istnieją już od kilku lat. Pani w biurze sprzedaży zwalała opóźnienia w wykończeniu tej części na jakąś firmę, która w trakcie pandemii wycofała się z umowy. Może i powiedziała prawdę, ale w tej części inwestycji nic nie wyglądało tak, jak powinno wyglądać.

Ogrody Włochy - zewnętrzne części wspólne
źródło: materiał własne

Wewnętrzne części wspólne:

Ta część inwestycji zasługuje na „złote maliny” w kategorii najgorsze wykończenie części wspólnych nieruchomości. Zarówno zaprojektowanie i solidność ich wykonania to dramat. Zacznijmy od architektury. Na zdjęciach widać, że mamy do czynienia z zupełną pstrokacizną. Ilości kolorów i „upiększeń” korytarza nie będziemy w stanie wyliczyć. Powiemy szczerze, nie było by w tym nic złego gdyby nie wystające instalacje przeciwpożarowe, albo niepasujące do niczego szare drzwi do klatek schodowych.

Ogrody Włochy - wewnętrzne części wspólne
źródło: materiały własne
Ogrody Włochy - wewnętrzne części wspólne
źródło: materiał własne

Widać, że części te były wykonane z najtańszych materiałów. Płytki gresowe na schodach nie miały zabezpieczeń anty poślizgowych. Siatka na barierkach przy schodach przypomina siatkę do grodzenia budów. W garażach użyto kostki brukowej (nie ma w tym nic złego pod warunkiem, że wykonano właściwą izolację). Natomiast od 20 lat nie stosuje się takiego rozwiązania, ponieważ ten materiał nie jest zbyt solidny i często się wgniata pod ciężarem aut.

Ogrody Włochy - wewnętrzne części wspólne
źródło: materiały własne

To co nas najbardziej przeraziło przy odwiedzaniu tych części, to solidność wykonania. Przeraziła nas ilość usterek i uszkodzeń na korytarzach i klatkach schodowych. Płytki na schodach były poobijane, a po bokach schodów brakowało elementów, które chyba poodpadały same z siebie. W częściach tych znaleźliśmy niezliczoną ilość zabrudzeń, zarysowań i innych drobnych zniszczeń. I to wszystko w chwili, której część mieszkań jest jeszcze pusta. Ciekawi nas, czy deweloper sam z siebie naprawi te uszkodzenia…

Ogrody Włochy - wewnętrzne części wspólne
źródło: materiały własne
Ogrody Włochy - wewnętrzne części wspólne
źródło: materiały własne

Mieszkanie, w którym mieliśmy okazje przebywać:

Mieliśmy okazję obejrzeć dwa – stosunkowo podobne do siebie – mieszkania. Żeby nie przeciągać, skupmy się jednak na pierwszym, które od początku chcieliśmy ocenić. Jego rzut zamieściliśmy w zdjęciach poniżej.

Ogrody Włochy - plan mieszkania
źródło: materiały dewelopera

Lokal nie spełnił naszych oczekiwań. W mieszkaniu, które wybraliśmy do oceny montaż prysznica jest, w zasadzie, nie możliwy bez przesunięcia drzwi do łazienki. To kardynalny błąd w rozkładzie, który gdyby nie to, byłby całkiem przyzwoity. Kolejną fuszerką były źle poprowadzone rury do instalacji wodnych.

Ogrody Włochy - pęknięcie na ścianie
źródło: materiały własne

Będąc przy rozkładzie warto dodać, że mieszkanie było „kombinowane” po ukończeniu budowy. Widać na podłodze, że rozkład pomieszczeń był na początku inny. Położenie części ścian zostało delikatnie zmienione. Musimy wyraźnie zaznaczyć, że powierzchnia pod ściankami możliwymi do demontażu została dodana do końcowej ceny lokalu. Nie jest to zbyt uczciwa praktyka.

Wewnątrz mieszkania, poza tą feralną łazienką, nie znaleźliśmy większych niedoróbek. Tynki były, w niektórych miejscach, delikatnie spękane. Znaleźliśmy też widoczne zamalowania części szczelin. Ze ścian wystawały niezabezpieczone kable, co przy oddaniu mieszkania po ukończeniu inwestycji, raczej nie powinno mieć miejsca. Niewielką zaletą są okna, które po zamknięciu faktycznie tłumią hałas z zewnątrz.

Ogrody Włochy - popękany balkon
źródło: materiały własne

Niestety, balkon wykonany był fatalnie. W zasadzie, w ogóle nie był wykonany. Wylano tylko betonową posadzkę, która podczas naszej wizyty, była już w opłakanym stanie technicznym. Podłoże było popękane, wyrósł na nim jakiś mech i barierki też nie były dobrze dopasowane do całości. Zadaliśmy pytanie w biurze sprzedaży, czy zamierzają w takim stanie oddać balkon klientom. Uzyskaliśmy odpowiedź, że deweloper ukończył to w ren sposób, a klient może tam sobie zrobić co chce. Cudownie…

Nasza subiektywna ocena:

Architektura i urbanistyka – 25 % słaba

Mała architektura – 21% słaba

Wewnętrzne części wspólne: – 15% bardzo zła

Ocena mieszkania, w którym mieliśmy okazję przebywać:

Ściany i sufity – 60 % średnia

Szlichty podłogowe – 75% dobra

ogólna ocena – 20% – bardzo zła

Deweloper Warszawa Włochy – Podsumowanie:

Jesteśmy przekonani, że Ogrody Włochy to jedna z najgorszych inwestycji, której ocenę możecie zobaczyć na portalu Oceniamy Deweloperów. Mimo, że wyjątkowo się staraliśmy, nie byliśmy w stanie znaleźć większych plusów zakupu mieszkania na tym osiedlu. Nawet niska cena i ukończenie inwestycji przed rozpoczęciem sprzedaży nie wpłynęły znacząco na wzrost liczby gwiazdek. Podsumujmy: głośna lokalizacja, architektura bez gustu, wnętrza budynku niszczejące w zastraszającym tempie, fatalnie zaprojektowane części wspólne i parterowe ogródki, kiepskie rozplanowanie części mieszkań, najtańsze materiały i inne „dziwy” na osiedlu (np. notorycznie otwarty garaż) powodują, że 1,5/6 to absolutny max co możemy wystawić temu osiedlu. Bardzo rzadko doradzamy lub odradzamy zakupów po przeczytaniu naszych subiektywnych recenzji ale… z całą odpowiedzialnością radzimy trzymać się od tej nieruchomości z daleka.

 

Spodobała Ci się nasza recenzja? Możesz zamówić rozszerzony raport, wybranej przez Ciebie, inwestycji! [KLIKNIJ TUTAJ]

Rozpoczęcie budowy III etapu: IV kw. 2017 roku

Oddanie tej części inwestycji do użytku: II kw. 2020 roku

Liczba budynków: 1

Liczba kondygnacji: 6 wraz z parterem + garaż podziemny.

Liczba lokali mieszkaniowych: 60

Wysokość pomieszczeń w mieszkaniach: od 262 do 303 cm

Mieszkanie, w którym mieliśmy okazję przebywać:

Piętro: 1

Metraż: 41,42 m2

Powierzchnia loggii: 2,41 m2

Cena za m2: około 8768 zł

Liczba miejsc garażowych: 1

Cena miejsca garażowego: 35 000 zł

Możliwość dokupienia komórki lokatorskiej

Opis techniczny Ogrody Włochy. Źródło: materiały dewelopera

Obsługę deweloperską oceniamy słabo. Jeśli mówimy o osobowej obsłudze biura sprzedaży, to nie ma tutaj dramatu, z którym spotkaliśmy się w innych inwestycjach, ale też sporo brakuje do ideału. Po wejściu do biura zostaliśmy ciepło przywitani. Zaproponowano nam odwiedzenie dwóch lokali. Po inwestycji prowadziła nas osoba, która sprawiała wrażenie lekko znużonej. Bardzo nam się nie spodobało, że po wizycie w mieszkaniach zostaliśmy zostawieni sami sobie na patio inwestycji. Zapewne wynika to z „masowego” charakteru inwestycji i dużej liczby klientów. (Kiedy wracaliśmy do biura pani oprowadzała już kogoś innego.)

Dużo gorzej ma się sprawa, jeśli chodzi o samego dewelopera. Wizualizacje osiedla przedstawione na stronie internetowej nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Wyretuszowano m.in. parking znajdujący się pod oknami mieszkańców. To jakiś zbiór podkoloryzowanych grafik pomieszany z okolicznymi zielonymi terenami, (które oczywiście nie należą do osiedla) i zdjęciami wykończonych mieszkań. Taka mieszanka niewiele powie potencjalnemu klientowi. Może też wprowadzić go w błąd. Deweloper też nie przygotował żadnych teczek dla odwiedzających biura (dostaliśmy tylko rzuty mieszkania z cenami i opis techniczny na wyraźną prośbę).

Lokalizacja inwestycji

Redakcja Oceniamy Deweloperów nie ponosi odpowiedzialności za komentarze napisane przez czytelników portalu.

Twoja ocena inwestycji
[Głosów: 37 Średnia: 2.9]

15 komentarzy

  1. Tortilla

    Polecam jeszcze dopytać o ciągłe awarie, braki wody oraz wisienka na torcie jaką jest umowa na administrowanie nieruchomością – ocena spadnie do 0.2/6 🙂

  2. Paweł

    Nie wiem jak można krytykować bezguście i pisać „4go czerwca”, zamiast „4 czerwca”. Albo zrobić takiego babola: „Tereny na, których”. To też jest bezguście!

  3. Kostka

    Ogrody Włochy hm… Chyba „osiedle kostka” bardziej tu pasuje 🙂
    Źle wykonana izolacja budynku co powoduje, że przy najmniejszym deszczu zalewa poziom -2 i ogromny smród ze śmietników znajdujących się na środku dziedzińca tuż przy placu zabaw dla dzieci.

  4. Jan

    W zasadzie wszytko się zgadza, dodałbym jeszcze do tego jedną małą windę na ponad 120 mieszkań. Czasami czekasz nawet 10 min. aby przyjechała. U mnie słyszę też jak sąsiad włączy pochłaniacz, chyba jesteśmy podłączeni do tego samego komina. Ogólnie wszystko, absolutnie wszytko jest tutaj zrobione najniższym kosztem.

  5. Drugi

    Wystarczyło poświęcić 30 minut w internecie żeby dowiedzieć się kto to buduje. To jest ten sam „deweloper”, który budował budynki w obrębie ulic Obywatelskiej, Chrościckiego i 4 czerwca.

  6. dude

    Wiecie co by było jeszcze dobre przy takich recenzjach. Zrobienie dronem zdjęcia podobnego do tego które jest na wizualizacji osiedla. By sprawdzić faktycznie ile to tej zieleni jest dookoła.

  7. Pingback:Warszawski rynek nieruchomości. Czy da się kupić tanie mieszkanie w stolicy?

  8. Marianna

    Tak, miałam wątpliwa przyjemność wizytować to miejsce wczoraj. Same rozkłady mieszkań akurat całkiem fajne (oglądałam dwa na parterze), ale cała reszta prezentuje się gorzej nawet niż autorzy oceny piszą… po prostu dramat do sześcianu!
    I te klatki schodowe… Zastanawiam się jak to możliwe, że ktoś zaprojektował coś takiego, ktoś inny zaakceptował ten projekt a jeszcze inny zrealizował bez żadnego sprzeciwu…

  9. Pingback:Najgorsze inwestycje deweloperskie w Warszawie [TOP 5]

  10. Koleś

    Mam pytanie do autora. Jak sytuacja z kebabami w okolicy? Wszędzie jest tylko żabka , a o tradycyjnej polskiej kuchni nie zawsze się pamięta. Gdyby był tam np. Amrit , przymknąłbym oko na tą kostkozę.

  11. Mirosław

    Co do jakości wykonania mieszkań napisano chyba dosyć. Firma moja była kiedyś podwykonawcą na budowach klanu Skrzypkowskich. Zawsze winni za wszystko są inni tylko nie Skrzypkowscy. Po latach walki w sądach wygrałem proces w 100% ( całość ok. 300tyś. zł ) w obu instancjach. Jest prawomocny wyrok , jest tytuł egzekucyjny , tylko Skrzypkowscy poukrywali swój majątek. Na matkę 87 lat ( Pawłowska ) druga matka to Łukawska 77 lat, syn . Dom przepisany na syna i na firmę której właścicielami są obie wiekowe Panie. Spółka z o.o. odpowiada do wysokości kapitału czyli Ogrody Włochy III : 10 tyś. zł. Albo zarząd spółki ( zawsze jest tam D. Skrzypkowski i jego żona ) swoim całym majątkiem . Tylko zarząd nie ma majątku na siebie i nie pobiera wynagrodzenia za pracę ( co zajmie komornik ?) D. Skrzypkowski ma zajęte konta przez mojego komornika , 4 których nie zdążył wyczyścić przed egzekucją komorniczą , część niskiej emerytury też. Jako kupujący zastanówcie się czy w przypadku problemów po zakupie tych „super mieszkań ” będziecie mogli odzyskać choć 1 zł. Moim zdaniem nie. Chyba , że D. Skrzypkowski będzie żył ze 120 lat bo chyba wtedy spłaci moją firmę i będzie kolej na Was. Decyzja należy do Was kupujących. Nie jest to żadne szkalowanie tylko prawda poparta wyrokami sądowymi i wypisami z KRS wszystkich ok. 10 firm Skrzypkowskich. Dobrze jest przecież wiedzieć od kogo się kupuje i na co można liczyć ???

  12. Mirosław

    gorąco polecam też przed podjęciem decyzji o zakupie mieszkania przeczytanie wyroku sygn. akt VI A Ca 1855/13 . Kara w wysokości 53.233,- zł nałożona na D.S. na wniosek Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów chyba sama mówi za siebie.

  13. MIROSŁAW

    Przepraszam wszystkich potencjalnych kupujących mieszkanie za wprowadzenie w błąd. Nie dostaniecie nawet 1 zł w przypadku roszczeń dotyczących zakupionego mieszkania . Komornik przekazuje mi od D. S. 170,94 zł/miesięcznie . Nie pokrywa to nawet odsetek. Będzie przekazywał do u….. śmierci. A pojawił się jeszcze nowy wierzyciel Urząd Skarbowy. Życzę udanego zakupu.

  14. Darek

    Naszą zdolność kredytową sprawdza dedykowany pan PP z Notusa do którego wizytówkę dostajemy od pani z biura. Zapisałem numer w telefonie i zadzwoniłem do niego. Zastanawiające dla mnie było dlaczego ten pan oddzwania z innego numeru, ale po przeczytaniu Waszych komentarzy to się układa w całość zamieszania tego podejrzanego towarzystwa. Ogromne dzięki za artykuł i komentarze! Po to jest internet.
    Uważajcie na siebie. Pa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *