Zdecentralizować Warszawę!

Ten wpis na blogu chciałbym poświęcić sprawie, która wychodzi trochę poza tematykę portalu, na którym się znajdujemy. Chodzi o niedawne zablokowanie budowy wielkiego osiedla, które miało powstać na terenie warszawskiego zagłębia korporacyjnego na Służewcu. Inwestycja ta miała być krokiem milowym w „odbiurowieniu” Mordoru.

Sprawa budzi potężne kontrowersje wśród mieszkańców Warszawy i jest na tyle wielowątkowa, że postanowiliśmy ją omówić w osobnym wpisie. Przypomnijmy, że jeden z deweloperów chciał wybudować wielkie osiedle przy ulicach Wołoskiej i Konstruktorskiej. Miało być pięknie. 1200 mieszkań i do tego podstawówka przeznaczona dla kilkuset dzieciaków. Do tego sporo zieleni. Do zrealizowania tego celu inwestor chciał wyburzyć kilka istniejących już biurowców. Rada miasta nie wyraziła jednak na to zgody. Powód? Zdaniem urzędników – część pięknych zapowiedzi dewelopera padła jedynie ustnie i nie było gwarancji, że zostaną one faktycznie zrealizowane. Kontrowersje budziło też to, że kompleks miałby powstać na podstawie tzw. prawa Lex Developer.

Nie zamierzam się jednak zagłębiać w polityczne meandry tego sporu. To nie nasza działa. Chcemy zwrócić uwagę na coś innego.

„Odbiurowienie” Mordoru, moim zdaniem, jest konieczne. Dlaczego? Nowoczesne miasto powinno stawiać na decentralizację. W tym momencie ludzie do pracy w biurach jeżdżą wyłącznie na lewy brzeg Wisły. Skupiska biurowców w Warszawie znajdują się dosłownie w kilku miejscach zachodniej części stolicy. Jest anomalią na skalę europejską, że w porannych godzinach szczytu np. na Moście Poniatowskiego, który znajduje się de-facto w sercu miasta, korki występują wyłącznie w jedną stronę. Ludzie jeżdżą do pracy lub innych obowiązków wyłącznie w jednym kierunku, a miasto robi niewiele to zmienić. Dzięki rozproszeniu użytkowej zabudowy (szkół, uczelni, biurowców czy centrów rozrywki) udało by się w sposób bezinwazyjny odkorkować Warszawę, która nie jest przecież gęsto zaludniona i uatrakcyjnić dzielnice wciąż uznawane za peryferyjne (np. Wawer). Tym niestety politycy nie chcą się zajmować bo to działanie na kilka/kilkanaście lat. Na pewno nie na jedną kadencję…

Mateusz Balcerek

Redakcja Oceniamy Deweloperów nie ponosi odpowiedzialności za komentarze napisane przez czytelników portalu.

3 komentarze

  1. Pingback:[TOP 5] Największe błędy w wyborze lokalizacji mieszkania - Oceniamy Deweloperów

  2. Pingback:Nowe osiedle na Służewcu. Echo Investment stawia na zieleń i szkołę

  3. Pingback:Echo Investment inwestuje na Mokotowie. Nieruchomości za ponad ćwierć miliarda zł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *