Bajana (Bielany)

Nasza ocena:
1/6
1/10

Realizowana inwestycja składa się z dwóch budynków mieszkalnych połączonych wspólnym garażem podziemnym. Budynki zostały zaprojektowane na bardzo wąskiej działce, wciśnięto je pomiędzy istniejącą zabudowę, co niestety spowodowało całkowite ograniczenie zewnętrznych części wspólnych. Kompleks zrealizowany jest w kameralnej okolicy, w obszarze zróżnicowanej zabudowy jedno- i wielorodzinnej w otoczeniu licznej zieleni, blisko arterii komunikacyjnej oraz wielu punktów usługowych, co sprawia, że lokalizacja zdaje się być doskonała. 

Budynek 1 od strony ul. Bajana jest budynkiem 4-kondygnacyjnym, natomiast Budynek 2 od strony ul. Żbikowianki ma 5 kondygnacji. W obiekcie zlokalizowano w sumie 36 mieszkań: 15 w  Budynku 1 oraz 21 mieszkań w Budynku 2, każdy z nich wyposażony jest w windę z poziomu garażu.

Ocenianie tej inwestycji należy rozpocząć od jej lokalizacji. Rzeczywiście, przechwałki dewelopera mają tutaj swoje uzasadnienie. W okolicy jest cicho i spokojnie, nieco dalej znajduje się wiele mniejszych i większych punktów usługowych – np. przedszkola. Również niedaleko znajdują się węzły komunikacyjne transportu zbiorowego i indywidualnego.

Natomiast to, co bardzo nam się nie podoba, to dosłowne wciśnięcie tych budynków na tak wąską działkę (sygnalizowaliśmy to w zakładce opis ogólny). Budynki praktycznie przylegają do granic działki – zachowane są minimalne odległości określone w przepisach – i na pewno nie zwiększa to komfortu mieszkańców. Również architektonicznie budynek nie robi oszałamiającego wrażenia. Ani nie wpisuje się w otoczenie, ani nie powala koncepcją. Co do wpisywania się w otoczenie, to naszym zdaniem jest to typowy bubel planistyczny. Co prawda obok stoi już jeden 5-kondygnacyjny budynek, ale na ulicy Bajana znajdują się same domki jednorodzinne, mało tego, obok omawianej inwestycji stoi nawet niszczejący „dworek”. Budowa nowoczesnych budynków w takiej lokalizacji nie powinna mieć miejsca.

Wizualizacja – budynek od Bajana.

Rzeczywistość

Zdjęcie od ulicy Bajana

Od ulicy Żbikowianki:

Sąsiedztwo

Źródło : własne

Najwyższy czas na ocenę części wspólnych. Zaczynając od tych zewnętrznych to właściwie nie ma o czym mówić – totalna klapa! Deweloper maksymalnie wycisnął swoją działkę. Stawiając 2 budynki i tworząc dość dużej wielkości ogródki przydomowe całkowicie ograniczył sobie teren na stworzenie części wspólnych. Brakuje nie tylko placu zabaw, ale nawet zwykłych ławek. Jedyna rzecz stworzona przez dewelopera to chodnik łączący 2 budynki. Jeśli mówić o tym, co nam się spodobało, to było to wkomponowanie kilku istniejących wcześniej drzew do nowej zabudowy. Mimo wszystko nie ma szans, by to uratowało ogólną ocenę terenów zewnętrznych.

W wewnętrznych częściach wspólnych sytuacja jest podobna. Przyznajemy, że możemy mieć trochę zepsuty obraz dlatego, że na inwestycji pojawialiśmy się w czasie ciężkich robót… (Dlaczego? o tym opowiemy później). Biorąc poprawkę na to, że trwały prace, a materiały były zwyczajnie brudne, to już możemy stwierdzić, że wewnętrzne części wspólne nie będą niczym niezwykłym. Brzydkie, nieeleganckie płytki, brak jakichkolwiek zdobień. Gres i pomalowana ściana to wszystko co proponuje nam Structur Concept za kwotę 8300zł za m2 .

Wewnętrzne części wspólne

Źródło: własne

Nadszedł czas na opis mieszkania, w którym mieliśmy okazję pojawić się dzięki uprzejmości firmy Perfect Space. W tym miejscu również wyjaśnimy zagadkę wszechobecnego bałaganu. Naszym zdaniem zaproszenie Klienta na odbiór tak wyglądającego mieszkania to nieporozumienie. Oczywiście, rozumiemy trwającą w częściach wspólnych pracę, więc nie czepiamy się tego, że jest nieposprzątane, ale skoro deweloper zaprasza Klienta na odbiór, to samo mieszkanie powinno być do niego gotowe – a to co zastaliśmy na miejscu… Trudno kulturalnemu człowiekowi znaleźć odpowiednie słowa. Czasem obraz wyjaśnia wszystko. Wspólnie obejrzyjmy zdjęcia z jednego z mieszkań.

W skrócie: ekipa budowlana w mieszkaniu pozostawiła kawał blachy niewiadomego pochodzenia oraz worek ze śmieciami. Odnotowaliśmy brak osprzętu elektrycznego i ramek do tegoż osprzętu. Z każdej strony atakują nas wystające niezabezpieczone kable (całe szczęście, że w mieszkaniu nie było jeszcze prądu). Drzwi nie zostały rozfoliowane, a Helios wyglądał na świeżo montowany. Bezsprzecznie jednak absolutnym hitem jest rura odpływowa i brak jej odpowiedniego zakończenia- wszelki pozostały komentarz jest zbędny.

Ocena

Nasza subiektywna opinia w wyodrębnionych przez nas kategoriach kształtuje się następująco:

  1. Architektura i urbanistyka: 25% – słaba
  2. Mała architektura: : 5% – zła
  3. Wewnętrzne części wspólne: 35% – słaba

Ocena mieszkania, w którym mieliśmy okazję przebywać:

  1. Ściany i sufity : 40% – słaba
  2. Szlichty podłogowe : 70% – dobra
  3. Ocena ogólna: 20% – zła

Zapraszamy do zapoznania się z dokładnymi wytycznymi naszej skali ocen.

PS.

Średnia arytmetyczna naszej oceny to 35%, jednak zgodnie z naszym założeniem w ocenie ogólnej oprócz średniej odnosimy się również do naszych subiektywnych odczuć i innych kwestii związanych z inwestycją. Po przeczytaniu rubryki z oceną obsługi deweloperskiej na pewno zgodzicie się z nami, że warto obniżyć ocenę tej inwestycji do 20%. Również nie możemy nie dodać komentarza związanego z ceną. Za 8 tysięcy złotych zdecydowanie możecie w Warszawie znaleźć lepsze mieszkanie. W tej inwestycji sytuację ratuje jedynie lokalizacja, ale poza nią nie możemy dopatrzeć się innych plusów. Fatalna architektura, brak zagospodarowania zewnętrznego, ubogie wewnętrzne części wspólne i całkowicie dla nas niezrozumiałe zachowanie dewelopera związane z zaproszeniem Klienta na odbiór mieszkania w takim stanie. Odradzamy!

  • Inwestycja składa się z 2 budynków
  • Łącznie zaplanowano 36 mieszań (w budynku od ul. Bajana 15, a w budynku od ulicy Żbikowianki 21)
  • Zaplanowane 39 miejsc parkingowych
  • Komórki lokatorskie w cenach od 12 do 18 tysięcy w zależności od wielkości
  • Miejsca postojowe w garażu podziemnym32 000 zł
  • Miejsce postojowe rodzinne, podwójne : 47 000 zł
  • Cena zaproponowanego nam lokalu: 60,04 mza 499 500 zł ( 8325 za m)

Plusem dla dewelopera jest to, że na swojej stronie internetowej w miejscu ogólnodostępnym przedstawia szczegółowy standard wykończenia. Możemy np. dowiedzieć się, że:

KONSTRUKCJA to: Fundamenty – ławy, ściany, słupy, oraz stropy i biegi schodowe: monolityczne żelbetowe, wylewane

Ściany konstrukcyjne – z pustaków SILKA, z ociepleniem ze styropianu, wykończone tynkiem mineralnym, lub akrylowym cienkowarstwowym, płytkami klinkierowymi i elementami drewnopodobnymi;

A w mieszkaniach zainstalowano:

Okna i drzwi balkonowe – drewniane, malowane lakierem transparentnym koloru jasnej sosny,  szklone  szkłem zespolonym, rozwierano-uchylne z mikrowentylacją,  na antresoli. Na życzenie klienta możliwość odpłatnego zamontowania szyb bezpiecznych i okuć antywłamaniowych – zmiany aktualne do czasu zamówienia stolarki. W poziomie parteru szklenie szkłem P4 i okucia antywyważeniowe WK2.

Dodatkowo spotkaliśmy się tutaj z coraz częściej stosowaną praktyką nie montowania parapetów.

Zachęcamy do zapoznania się ze szczegółowym standardem wykończenia.

Wprowadzamy dla Was nową zakładkę. Ocena obsługi deweloperskiej będzie zawierać naszą opinię na temat współpracy i zachowań przedstawicieli dewelopera i generalnego wykonawcy. Nie ukrywamy, że to właśnie Structur Concept zainspirowała nas do wprowadzenia tej rubryki.

Pierwszy odbiór mieszkania na Bajana miał odbyć się w czerwcu, ekipa Perfect Space (dziękujemy za te informacje) na miejscu została nieskończone mieszkanie (opis w zakładce „nasza subiektywna ocena”. Deweloper niby chętnie wpisywał uwagi i przyznał, że niestety nie wyrobili się z mieszkaniem i zapraszają za tydzień. Przez tydzień w mieszkaniu nie wydarzyło się praktycznie nic – tak więc powstał duży protokół, który pozwolił deweloperowi na rozpoczęcia prac.

Po ponad miesiącu zostaliśmy zaproszeni ponownie na odbiór ….po czym natrafiliśmy na zalane mieszkanie! Nie dosyć, że tak naprawdę nie wiele zostało zrobione to mieszkanie zostało kompletnie zalane. Kolejny raz odbiór przeciąga się, a przedstawiciel dewelopera staje się coraz mniej konkretny i coraz bardziej nie miły. Po kolejnym miesiącu zostajemy zaproszeni do mieszkania….w którym znowu nic się nie wydarzyło. Deweloper nie wykonał odkrywek nie sprawdził jak daleko sięgało zalanie – generalnie nie zrobił NIC!

Zachowanie dewelopera jest po prosty karygodne. Wygląda to na celowe przedłużanie odbioru – granie na ludzkich emocjach, próba przetrzymania ludzi, którzy zainwestowali pieniądze swojego życia  w wymarzone M i liczenie na to, że w końcu Ci ludzie poddadzą się i wezmą to co jest….

Bardzo potępiamy takie zachowanie! Dobrze, że istnieją takie firmy jak Perfect Space, który nie tylko pomogą przy odbiorze, ale również później pomagają w walce z nieuczciwymi deweloperami.

Właśnie po to powstała ta rubryka. Dzięki temu możemy obniżyć końcową ocenę tej inwestycji o kilka %.

Lokalizacja inwestycji

Redakcja Oceniamy Deweloperów nie ponosi odpowiedzialności za komentarze napisane przez czytelników portalu.

Twoja ocena inwestycji
[Głosów: 0 Średnia: 0]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *