Lokalizacja:
Apartamenty Oszmiańska 20 to nowa inwestycja w Warszawie, zlokalizowana na pograniczu Targówka i Pragi Północ, tuż przy skrzyżowaniu z ul. Witebską. 5 minut pieszo od nowo wybudowanej stacji metra Targówek Mieszkaniowy. Inwestycja znajduje się w spokojniejszej części Targówka.
Tuż obok Oszmiańskiej 20 znajduje się liceum publiczne. Blisko osiedla znajdują się liczne punkty handlowe i usługowe. Co ciekawe, Targówek ma też całkiem ciekawą ofertę gastronomiczną.
Architektura i urbanistyka:
Zacznijmy od urbanistyki. Budynki wchodzące w skład inwestycji wpisują się wysokością budynku w okolicę. Same osiedle nie będzie miało negatywnego wpływu na na życie okolicznych mieszkańców. Dookoła jest gdzie zaparkować, a sama działka nie została zabudowana w sposób agresywny.
Jeśli chodzi o architekturę – słowo „ekonomiczna” jest tu właściwe. Budynki mieszkalne składają się z białych brył urozmaiconych jedynie ciemniejszą barwą lub okładziną drewnopodobną na parterze i przy balkonach wchodzących w skład mieszkań. W całość fajnie wkomponowują się przestronne szyby lokali użytkowych, które mieszczą się na pierwszej kondygnacji.
Zewnętrzne części wspólne:
Jest nieźle, ale mogło być lepiej. Samo rozplanowanie działki jest dość ciekawe. Część budynków wchodzących w skład kompleksu jest nieogrodzona, ale deweloper pozostawił też ogródek wyłącznie dla mieszkańców, który znajduje się za dyskretnym płotem. To dobre rozwiązanie, które nie szpeci okolicy, a my jesteśmy przeciwni zasiekom w mieście, więc zrobiło to na nas naprawdę dobre wrażenie.
Dlaczego mogło być lepiej? Jak na taką działkę, deweloper nie zaszalał z roślinnością i rekreacyjną infrastrukturą dla mieszkańców. Jest sporo trawy, kilka krzewów w chaotycznie poustawianych donicach i badyle wystające z kory. Można było lepiej zagospodarować tą piękną działkę.
Wewnętrzne części wspólne:
Jedna z ciekawszych części inwestycji. Pod kątem wnętrz budynku Oszmiańska 20 może śmiało konkurować z dużo elegantszymi projektami. Klatki schodowe zostały zaprojektowane naprawdę bardzo dobrze, ale bez przesadnego szafowania pstrokatymi kolorami. Zamiast tego deweloper postawił na drobne elementy, które doskonale wpasowują się w całość. Mowa tu m.in. o drewnianej okładzinie barierek i poręczy czy drewnopodobnych framugach do drzwi widocznych od zewnątrz. Detal został tu bardzo dobrze przemyślany – zwróćmy uwagę na wykończenie drzwiczek do szachtów instalacyjnych. Zostały zaprojektowane tak, żeby nie rzucać się w oczy i nie szpecić korytarza.
Mieszkanie, w którym mieliśmy okazję przebywać:
Zacznijmy tradycyjnie od układu mieszkania. Lokal wyróżnia się na tle innych mieszkań o tej powierzchni w inwestycjach segmentu medium/economic. To, co rzuca się w oczy to przestronna kuchnia wraz z salonem. Pokój dzienny jest duży dzięki zmniejszeniu do minimum drugiej sypialni, która w tym układzie nadaje się na gabinet lub pokoik dla malutkiego dziecka. Nie do końca podoba nam się zaprojektowanie łazienek. Wystarczy spojrzeć na linie oznaczające ściany nośne i działowe. Te dwa pomieszczenia zostały zaprojektowane tak, że trudno by je teraz sensownie połączyć w jedno.
Przejdźmy do kwestii technicznych. Generalnie wszystko mieści się w dobrym standardzie. Naszą uwagę przykuły jedynie ściany. Zauważyliśmy, że w niektórych miejscach podwykonawcy niechlujnie poprawili tynk na ścianie (widać to na powyższym zdjęciu). Zapewne są to wady, które inwestor usunie podczas odbioru.
Nasza subiektywna ocena:
Architektura i urbanistyka – 63% dobra
Mała architektura – 61% dobra
Wewnętrzne części wspólne: – 70% dobra
Ocena mieszkania, w którym mieliśmy okazję przebywać:
Ściany i sufity – 75% dobra
Szlichty podłogowe – 85% bardzo dobra
ogólna ocena – 78% – dobra z plusem
Podsumowanie:
Oszmiańska 20 to jedna z sensowniejszych inwestycji w standardzie „średnim”, którą mieliśmy okazję ostatnio odwiedzić. Dobre zagospodarowanie terenu, bliskość do komunikacji publicznej i brak większych wad technicznych sprawiają, że jest to bardzo ciekawa opcja dla osób, które chciałyby zamieszkać na Targówku. Oczywiście, zwróciliśmy uwagę na kilka istotnych wad, ale naszym zdaniem, są one proste do poprawy.
Inwestycja w liczbach:
Rozpoczęcie budowy: IV kw. 2019
Oddawanie inwestycji do użytku: IV kw. 2021
Liczba budynków: 2
Liczba kondygnacji: od 6 do 11 wraz z parterem
Liczba mieszkań: 170
Mieszkanie, w którym mieliśmy okazję przebywać:
Piętro: 1
Metraż: 66,76 m2
Cena: 762 tys. zł
Liczba pokoi: 3
Jest ok. Zostaliśmy przyjęci w typowym barakowym biurze znajdującym się tuż obok inwestycji. Po osiedlu oprowadzał nas schludnie ubrany pracownik dewelopera. Fachowo odpowiadał na większość naszych pytań. Nie naciskał zbytnio na szybką decyzje odnośnie zakupu co można odebrać za plus. Generalnie obsługę deweloperską oceniamy dobrze, ale bez fajerwerków.
Niepokojące jest natomiast to, co przeczytaliśmy o tej inwestycji w internecie, a konkretnie na forum portalu Urbanity.pl. Okazuje się, że deweloper otwarcie mówi o… podnoszeniu cen w sytuacji zainteresowania danym lokalem. Podobno klientowi zainteresowanemu mieszkaniem podniesiono cenę o kilkadziesiąt tys. złotych w ciągu tygodnia.
